- Nad czym tak myślisz? - spytałam. - Starasz się mnie rozgryźć? A może boisz się, że przemienię cię w pande?
- W pande?
- Lubie pandy... -odwróciłam wzrok i zauważyłam szczura buszującego przy szafce w której mam słodycze i akcesoria magiczne. - Yume, wstałaś...-wzięłam ją na ręce, a szczurek przytulił się do mojego kciuka.
- Sądząc po jej imieniu, twój szczur dużo śpi...
- Znasz japoński?- zamrugałam oczkami.
- Skoro tam mieszkałem to znam - mruknął.
- Mnie tata zabierał gdy jechał w delegacje-powiedziałam cicho. - Ale mój japoński jest... pokaleczony. Czemu Akuma, a nie Tenshi?-spytałam.
Akuma?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz