Dzisiaj marzenia...

...jutro sukces!

Personalia

Sterujący| Pandemonium.

Głos| Boy Epic 

Tożsamość| Lelun Wallteri

Pseudonim| Lennie

Wiek| 25 lat

Płeć| Chłopak

Rola| Magik

Specjalna umiejętność| Magia sama w sobie: już od dziecka przejawiał objawy telekinezy i telepatii. Potrafi wyczarowywać przedmioty siłą woli, ale potrzebny mu do tego kapelusz, z którego może wyciągać rzeczy. Jego magia nie dotyczy iluzji, nekromancji itp.

Grupa| I

Postać

Aparycja| Chudy i wysoki młodzieniec, mierzący jakiś metr osiemdziesiąt i obdarzony delikatnym ciałem z lekkimi zarysami mięśni. Najbardziej rzucają się w oczy jego rude włosy, które są po części ulizane, a ta druga cześć jest roztrzepana. Dzieje się tak przez kapelusz jaki nosi: to, co jest zakryte jest nieco ulizane, a reszta kosmyków żyje własnym życiem. Czasem grzywka wpada mu na fiołkowe oczy, ale mu to nie przeszkadza. Ma lekko zadarty nos i cienką kreskę w postaci bladych ust. Ma długie palce godne pianisty, skóra jest dość blada, ale gładka. Ubiera się w ciemne kolory doprawione czerwoną barwą, zawsze elegancko, nie zapominając o swojej pelerynie magika. No i ulubionym czarnym kapeluszu.

Charakter| Spokojny i ułożony chłopak, zawsze uśmiechnięty, miły i przyjazny, który lubi życzyć ludziom źle i ma ich gdzieś.

Uśmiecha się do wszystkich i jest bardzo miły. Zabawny, zawsze mający do powiedzenia coś głupio logicznego, by rozśmieszyć innych wokół. Towarzyska osóbka, nigdy nie mająca czasu dla innych, ze względu na swoją pracę/hobby, chociaż częściej ma własne wymówki, by czas spędzić ze swoją osobą. Nie lubi pracować w grupie, ale gdy już do tego dochodzi, zazwyczaj robi swoje, nie interesując się zadaniem innych.

Niczego nie robi z chęci czy miłości do świata. Kieruje się wyłącznie zasadami moralnymi i tym, jak osoba zachowuje się w stosunku do niego. Nie pomoże babci nieść ciężkie zakupy, bo nie może patrzeć, jak się męczy. Nie zatrzyma rozpędzonego konia, żeby nie stratował dziecka. Zrobi to wszystko, bo tak należy robić, jeśli jest się porządnym człowiekiem, a on nie jest żadnym sadysta, czy psychopatą. Sądzi, że jeśli coś się dzieje, to nie bez przyczyny. Zawsze mówi "najwyraźniej tak miało być". Kłótliwa para będzie miała wypadek, by zrozumieli, że nie ma się o co kłócić. Wredny facet, lubiący lać ludzi, zostanie zbity na kwaśne jabłko, by zrozumiał, że to co robi, jest złe itd. Bardzo często idąc przez ulicę, patrzy tylko przed siebie, ale w rzeczywistości obserwuje wszystkich ludzi. Gdy ktoś za długo na niego patrzy, życzy mu wypadnięcia oczu - nienawidzi czuć się obserwowany. Uważa, że to nagina jego przestrzeń prywatną. Wierzy w karmę, dlatego stara się żyć zgodnie z prawem i sprawiedliwie. Nie ma nikomu za złe, gdy kłamie, oszukuje, czy z niego szydzi, ponieważ taka jest natura żywych istot, a także jego. Z tą różnicą, że on z nikim nie rozmawia o innych osobach, dlatego nikogo nie obgaduje. Należy do tych osób, które rozmawiają same ze sobą, częściej wtedy obrażając innych.

Dobry pocieszyciel, służący świetnymi i mądrymi radami, którymi nie chce się dzielić. Nie pyta o powód smutków, w sumie to się nie interesuje problemami innych, ponieważ wie, że jeśli komuś jest ciężko i musi z kimś porozmawiać, sam powie, co mu dolega. A Lennie go zawsze wysłucha, a gdy wszystko zostanie wyjaśnione, postara zmienić smutną minę, w łagodny radosny śmiech, by osóbka chodź na chwilę zapomniała o zmartwieniach.

Reasumując: egoistyczny i wredny facet, z maską ciepłą i przyjaźni.

Powiązania

Orientacja| Bi

Związek| Z Shuzo. Nigdy nikomu go nie odda

Rodzina|

• matka Susan - młoda i delikatna kobieta pracująca jako prawniczka, dorabia grając na pianinie.
• ojciec Jacob - silny, niezależny i uparty jak osioł klawisz, nie raz zabierający wściekłość z więzienia do domu.
• mąż Shuzo i syn Yuki

Historia| Zawsze uważał, że był inny od swoich przyjaciół. Potrafił sprawić, że rzeczy wokół niego latały, od dziecka znał podstawowe magiczne sztuczki, do których nie potrzebował żadnych dodatkowych rękawów czy czegoś innego. On miał to coś. Niektórzy to zauważali i albo się nim zachwycali, albo mu zazdrościli i nienawidzili. Jednym z jego najgorszych wrogów (Harry Robenson) chodził z najpiękniejszą dziewczyną w szkole. Kiedyś przypadkiem z nią porozmawiał, za co prawie przypłacił życiem. Jego rywal, chłopak tej dziewczyny pożyczył kiedyś od ojca samochód w celu rozjechania Leluna, gdy ten znajdował się na opuszczonym boisku. Magia uratowała życie Walteri'emu, ale też odebrała je Harry'emu. Do dziś Lennie nie ma pojęcia, co dokładnie się wydarzyło. Zakrył się ręką, a po chwili samochód został zmiażdżony, a kierowca był zalany cały krwią. Pierwszy raz poczuł strach do swojej mocy, bał się wrócić do domu. Pod wpływem emocji po prostu uciekł. Ponieważ nie potrafił sobie sam poradzić, dołączył do cyrku - w końcu od dziecka marzył o zostaniu magikiem.

Ciekawostki|

- Nienawidzi kawy, ale jest uzależniony od kakao;

- Uwielbia zwierzęta, zawsze marzył o posiadaniu słodkiego kociaka lub psiaka, nie dużych rozmiarów, z którym mógłby spać. Niestety uważa, że nie jest na tyle odpowiedzialny;

- Panicznie boi się wszelkiego robactwa, jak dżdżownice czy karaluchy. Co dziwniejsze, boi się też biedronek, ale ćmy to uwielbia;
- Ma problem ze snem: przez koszmary często się budzi i nie może spać, przez co jest zmęczony w dzień. Bywa też tak, że chociaż prześpi całą noc, nie potrafi wstać z łóżka przez zmęczenie.