3 kwi 2018

Nice CD Lennie

Od razu ruszyłam, aby poskromić kawałeczki szkła. Czułam się źle z tym, że wparzyłam do środka jak gdyby nigdy nic. Powinnam się cieszyć, że chłopak sam sobie nie zrobił krzywdy. Gdyby ta szklanka akurat była koło jego dłoni i upadła to by chłopak się oparzył gorącą cieczą w dodatku jakiś skrawek szkła czy coś.
W ramach rekompensaty postanowiłam zrobić chłopakowi dany napój który przeze mnie rozlał. Zapytałam się co to za dokładnie był napój i jak się okazało było to kakao. Od razu ruszyłam, aby zrobić. Nie minęło pięć minut, a już gorący kubek kakao był gotowy. Oczywiście nie miałam nic przeciwko aby samej wypić jako, jednak wolałam herbatę. Podałam kubek chłopakowi, który dokończył sprzątanie szkła ze ziemi. Usiedliśmy przy stoliku. Spojrzałam się na chłopaka, gdy ten wziął łyk kakao. Na słowo "Pyszne" które powiedział chłopak, na mojej twarzy pojawił się ogromny uśmiech. Cieszyłam się iż mu zasmakowało. Chłopak przedstawił się a ja zrobiłam to samo.
- Ładnie. Widzę, że imię odpowiada twojemu charakterowi - nie wiedziałam za bardzo o co chodzi chłopakowi, ale dałam sobie z tym spokój.
- Ja jestem w cyrku od kilku dni, a co z tobą? Jesteś długo tutaj? W jakiej grupie jesteś? Czym się interesujesz? - zadałam mu kilka pytań na raz, aby jak najszerszym łukiem omijać temat pojawiającej się z nikim ścierki.

<Lennie?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz