6 sty 2017

Akuma

"Oko za oko"
Personalia
Sterujący| Fumetsuno.
Głos| Dream On- Aerosmith
Tożsamość| Hayato Igarashi
Pseudonim| Akuma
Wiek| 22 lata
Płeć| Chłopak
Rola| Sztuczki związane z dymem
Grupa| I

Postać
Aparycja| Chłopak ma biało szare, czasem zakłócone czernią, niedbale przycięte włosy, jednak ich nie farbuje. Są one wynikiem naturalnym, albo jak kto woli, nienaturalnym. Nie urodził się z nimi. Gdy był mały, posiadał czarne je niczym noc. Swój kolor straciły przez ogromną ilość dymu, jakiego chłopak się nawdychał. Tak przynajmniej mu się wydaje, gdyż kiedyś nie ubierał maski podczas tworzenia swoich zabawek, które były zwykle małymi kolorowymi kulkami, które rzucone na ziemię, rozpadały się i tworzyły zasłonę dymną. Oczywiście teraz ma o wiele szerszy zakres swoich umiejętności dotyczących bawienia się dymem, a do tego o większe pojęcie o nim. Głównie to po swoich małych przygodach z nim. Dowiedział się na przykład, że nie zawsze każda substancja nadaje się do połączenia z drugą, zwłaszcza gdy w grę wchodzi tworzenie na przykład bomby dymnej. Chłopak dobrze pamięta każdy raz, gdy w jego dłoniach wybuchały różne przygotowane mieszaniny, raniąc skórę aż do łokci, a zdarzało się także, że i twarz nadawała się do wymiany. Jednak to zachodziło już rzadziej, gdyż całe niebezpieczeństwo kierowało się głównie na jego ręce, przez co posiada tylko dwie trzy na twarzy blizny. Jedna z blizn biegnie od lewego kącika ust przez parę centymetrów, druga jest po tej samej stronie, tym razem w postaci niewielkiego okręgu na skroniach. Trzecia, najbardziej widoczna blizna (pozostałe są blade, przez co wygląda, jakby nie były spowodowane poparzeniami lub rozcięciami, tylko śladami po ołówku) jest na prawej kości policzkowej. Rozciąga się po prawie całej jej długości, ale też nie jest zbyt widoczna. Jednak gdyby dłużej się przyglądać, stałaby się wyraźna, co chociażby oczy chłopaka. Swoją drogą nie są one tak żółte, jak na obrazku. Jednak to wszystko zależy od nastroju chłopaka, przykładowo, gdy się gniewa, stają się one nadzwyczaj ciemne. Gdy jest radosny, jaśnieją, gdy jest smutny, stają się głębokie. Można by tak jeszcze długo o tym opowiadać, jednak zwykle wahają się pomiędzy jasnym brązem, a żółcią. Na razie zostały wymienione tylko dwie, a właściwie to trzy cechy wyglądu chłopaka, więc teraz pójdzie już szybciej. Hayato jest chudy, nie posiada widocznych mięśni ani żadnego sześciopaka, czego ponoć tak bardzo pragną dziewczyny. Za to ma bardzo sprawne dłonie, dzięki długiemu pracowaniu przy dymie. Jest już na tyle przyzwyczajony do szybkiego reagowania, że mógłby złapać spadającego ołówka z sąsiedniej ławki. Osobnik ten mierzy około 190 centymetrów, więc jest dość wysoki, tak przynajmniej się mnie wydaje. Wiele osób w tej zakładce oczekuje dokładnego opisu ubioru postaci, ale w tym przypadku dostaniesz tylko niewyraźny zarys, bardzo mi przykro. Hayato zawsze ubiera luźne bluzki, najlepiej z rękawami sięgającymi nieco ponad łokcie. Do tego jakaś bluza z kapturem oraz jeansy i po wszystkim. Ach, jeszcze buty. Zwykle nosi adidasy bądź trampki. Ewentualnie paraduje po trawie boso, najlepiej w białych skarpetkach, tak na przypieczętowanie tego nadzwyczaj mądrego pomysłu.
Charakter| Hayato to mieszanina niezwykłej szczerości, niezdrowego poczucia humoru, wiecznego sarkazmu oraz ironii. Nie zapominajmy także o przewracaniu oczyma i tendencji do kłótni. Najlepiej takiej, gdzie chłopak używa spokojnego, lecz stanowczego tonu głosu, z nutką rozbawienia gdzieś w tle. Taka kombinacja najbardziej denerwuje większość ludzi, więc dlaczego nie miałby z tego skorzystać? Jest to proste źródło rozrywki. Chłopak ten może i jest mądry, ale zbytnio tego nie okazuje. Często godzi się na chore pomysły, a jeszcze częściej sam je wymyśla. Serfowanie na desce do prasowania umieszczonej na kiwającej się, jednej z najwyższych gałęzi drzewa? Czemu nie, podstaw mu tylko na ziemię koc, tak na wszelki wypadek, gdyby spadł i się nie potłukł, to powinno zamortyzować upadek. Hayato nie zawsze panuje nad emocjami i czasem po prostu musi kogoś zdzielić swoim kijem bejsbolowym (tak posiada taki, ale niekoniecznie go używa do odbijania piłki). Mimo tych wszystkich cech, Igarashi potrafi być miły, troskliwy oraz pomocny. Chociaż najpierw lubi się trochę podroczyć lub wyśmiać bezradność drugiej osoby, od niego zawsze możesz liczyć na pomocną dłoń. No, chyba że go czymś mocno zezłościłeś, może nie pójść tak łatwo. Ale ostatecznie zwykle zawsze ci pomoże. Co do tej troskliwości oraz bycia miłym, czasem robi to, żeby się podlizać, jednak zwykle wtedy do okazuje, by druga osoba zrozumiała, że nie zachowuje się poważnie. W każdym razie potrafi też szczerze się o kogoś troszczyć, ale to głównie o swoich przyjaciół (o ile jakichś zdobędzie, gdyż nie zawsze łatwo z nim wytrzymać) lub o całkiem nieznajome sobie osoby. Przykładowo widząc na ulicy osobę płaczącą, podejdzie i zapyta o powód smutku. Później postara się pomóc go rozwiązać. Nienawidzi wykorzystywania czyichś słabości, nie chodzi tu o to, że ktoś boi się pająków i "przypadkowo" znajdzie takiego na swoich plecach, lecz bardziej o przykładowo brak pieniędzy, co natychmiast ktoś wykorzysta i podejdzie, rzucając tekst w stylu "Mogłeś się uczyć lub chociaż zarabiać w klubach!". Szczerze nienawidzi ludzi, którzy byliby zdolni do czegoś takiego i stara się stawiać takim zachowaniom. Ty chyba jego jedyne pozytywne cechy.
Trzeba by było też wspomnieć coś o zainteresowaniach chłopaka... Cóż, jego życie kręci się wokół wielu rzeczy, ale warto, a raczej t r z e b a wspomnieć, iż chłopak ubóstwia wręcz muzykę. Każdy widzący go bez słuchawek, nawet tych schowanych do kieszeni, zaczynie się poważnie martwić. O ile dobrze go zna. Gdy nie ma tego przedmiotu przy sobie można ze spokojem, albo raczej niepokojem, chociaż raczej zależy od osoby, jednak mniejsza z tym, stwierdzić, iż coś się stało. Niełatwo mu zrezygnować z muzyki na chociażby jeden dzień Jednak gdy nawet ona już nie pomaga i ostawia ją na dalszą półkę możesz być pewien, że coś jest poważnie nie tak.
Kolejną rzeczą, o której warto wspomnieć to jego zamiłowanie do dymu. Zaczęło się od zapalania zapałek i delektowania się ich dymem, jego zapachem oraz kształtami, jakie tworzy. Teraz skończyło się dość skomplikowanymi obliczeniami, by stworzyć rzecz idealną. Oczywiście każdy dostrzegłby w niej wiele luk, jednak Hayato ma swoje własne podejście, które może być niezrozumiałe dla innych. W opisie jego wyglądu nie było wzmianki o tym, że jego ręce aż do łokci stanowią całe zbiorowisko blizn. I tych starych, i tych nowych, dlatego widząc go z zabandażowanymi rękoma, nie dziw się. Jednak zwykle, a raczej zawsze nosi wtedy długi rękaw. I nie, nie uważaj go a kompletnego durnia. Nosi maskę przeciwgazową podczas ćwiczeń oraz eksperymentów. Kiedyś tego nie robił i w parę miesięcy jego włosy stały się wyblakłe. Teraz tylko miejscami można zauważyć czarne pasemka. Zdał sobie sprawę, że długotrwałe przebywanie bez zabezpieczenia wśród szkodliwych substancji wpływa nie tylko na jego wygląd, ale także na zdrowie i samopoczucie. Między innymi właśnie w tym okresie, gdy nie używał maski, jego astma się pogorszyła. Do teraz posiada nagłe napady kaszlu, ale nigdy nie mówi, że jest chory. Zwykle odpowiada, że się przeziębił bądź zakrztusił. Tylko najlepszym przyjaciołom wyjawia, że coś mu dolega. To samo tyczy się problemów oraz zmartwień.

Powiązania
Orientacja| Hetero
Zauroczenie| Jakoś nikt jak dotąd nie wpadł mu w oko.
Rodzina| Rodzice, jednak jakoś się z nimi w życiu nie dogadał.
Historia| Hayato urodził się w Japonii i też tam mieszkał. O dzieciństwa interesował się dymem, jego wyglądem, kształtem, zapachem, właściwościami, ogólnie; dymem. Ile razy wymykał się ze szkoły, by zdobyć na mieście parę jabłek oraz butelkę wody (nie, nie za każdym razem w uczciwy sposób) oraz zaszyć się w jakimś odludziu, przykładowo w lesie, by poeksperymentować z dymem? Co prawda nie zawsze skupiał się na tym, czasem też po prostu z paroma innymi osobami bądź sam włóczył się po okolicach, czasem wpakowując się w kłopoty. Nie ma co mówić o jego przeszłości. Rodzice ledwo wyżywiali rodzinę i zapewniali ciepło w domu, więc dlaczego mieliby się jakoś bardziej interesować swoim synem? Przecież bułka na cały dzień, do tego dom z trzema ogrzewanymi pomieszczeniami (toaleta, sypialnia rodziców oraz pokój Hayato) powinien wystarczyć. Chłopak jednak nie miał im tego za złe. Właściwie to nadal myśli, że ich zachowanie było normalne. Że mimo, iż dużo pracowali, poświęcali mu równie mało uwagi, co zarabiali. Dla niektórych przykre, ale on nie widzi w tym nic smutnego. Wie, że inni mają gorzej i nie ma co użalać się nad swoim życiem. Zwłaszcza, gdy nikt go nie ograniczał i nie czepiał się, gdy nie wracał na noc do domu.
Ciekawostki| 
Niemal wszędzie nosi ze sobą plecak, który stale zawiera maskę przeciwgazową, słuchawki i telefon oraz różne akcesoria dymne.
Posiada astmę, czasem pogarsza mu się do tego stanu, że pluje krwią.
Mimo, iż nie uważa swojej przeszłości za niemiłą, na jej temat wyciągniesz bardzo mało.
Uwielbia grać na pianinie, jednak rzadko to robi. Kiedyś sam się uczył gry, wypożyczając ze szkolnej biblioteki książki z nutami (był do nich osobny dział). Następnie szedł do opuszczonego domu na skraju miasta, gdzie znajdowało się stare, rozstrojone pianino i grał na nim. Nie lubi się jednak tym chwalić, ogólnie woli, by nikt nie uważał go za jakiegoś chodzącego Chopina. Lubi także czytać książki, ale to także ukrywa. Często jednak posługuje się cytatami z książek, jak i z poezji oraz piosenek.
Inne zdjęcia| -

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz