12 lut 2017

Akuma CD Szakal

Długo decydował się nad decyzją. Na początku był zły. I na nią, i na siebie, jednak bardziej na tą drugą osobę. Gdy jednak teraz stał przed jej namiotem, czekając na pozwolenie, by wejść, niezbyt wiedział, co powiedzieć Przez cały czas, odkąd postanowił przeprosić, zastanawiał się, co powiedzieć. A nie wymyślił nic. Tak jak myślał, nie znajdzie odpowiednich słów. Gdy jednak Szakal wyszła, zdziwił się. W obawie, że na jego widok wejdzie z powrotem do namiotu, chwycił ją za ramię.
- Tak! Chociaż nie! Sam nie wiem...Chcę po prostu przeprosić... Ale zrozum, nie jestem w tym dobry. - Tutaj zaśmiał się nerwowo, a po części szczerze.-Po prostu chcę powiedzieć, że zachowałem się głupio. Wytrzymanie przy mnie bywa ciężkie, a ty to już doskonale rozumiesz. Znajomość ze mną niesie dużo podobnych sytuacji, także cokolwiek powiem, nie bierz tego do siebie. Lubię ponarzekać, to bywa całkiem ciekawe.- Oczywiście nie mógł być całkowicie poważny, gdyż na prawdę rzadko taki bywa. Zwykle do takiego zachowania skłania go obrażanie się, albo owe marudzenie, które z reszt ą dość często go dotyka. Opuścił dłoń \, gdy zyskał pewność, że nie odejdzie. Nie musi spędzić z nią czasu, chciał po prostu jej to wyjaśnić, żeby nie chodziła przez tydzień i nie obwiniała się nie wiadomo o co. O ile by się tym przejęła. Jednak, gdy przypomniał sobie, jak powiedziała, że jest nudna i zraża do siebie innych, a potem prawie się rozpłakała, poczuł się winny. Zanim się odezwała, przerwał jej, mówiąc:
- I nie, wcale nie jesteś nudna. Nie znam drugiej osoby, która robi tak pyszną kawę. Chociaż nie znam żadnej innej osoby, która w ogóle robi kawę...- No tak, teraz zepsuł wszystko. Zarąbiście.- I nie możesz być nudna, przecież znasz magię! No i nie śpisz w nocy, to jest takie wampirze! Chociaż nie lubię wampirów, to przyznam, znanie jednego potrafi być ekscytujące. Dobra, teraz zepsuje atmosferę, ale czy aby cię nie obudziłem?- Spytał podejrzliwie, usiłując podnieść tę cholerną brew. Oczywiście mu to nie wyszło. Ach, jak on to kocha...
<Szakal?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz